W leczeniu farmakologicznym nadciśnienia tętniczego stosuje się przede wszystkim leki z 5 głównych grup – są to leki, których korzyści w leczeniu nadciśnienia tętniczego udowodniono w dużych i spełniających standardy wysokiej jakości i wiarygodności wyników badaniach klinicznych.
Te pięć głównych grup leków to:
- inhibitory konwertazy angiotensyny (ACEI)
- antagoniści receptora angiotensyny (ARB)
- diuretyki (czyli leki moczopędne) z grupy tiazydowych
- leki blokujące receptory beta-adrenergiczne (tzw. beta-blokery)
- blokery kanałów wapniowych (zwane też czasem antagonistami wapnia).
Oprócz tych głównych grup w niektórych, szczególnych przypadkach, stosuje się leki z innych grup.
Od czego zależy wybór leku?
Wybór leku zależy od indywidualnego profilu danego pacjenta – od tego ile ma lat, na jakie inne choroby choruje, jakie jest u niego ryzyko groźnych powikłań nadciśnienia, czy jest otyły, jaka jest jego indywidualna tolerancja danego leku, a nawet - czy jest mężczyzną czy kobietą lub jakiej jest rasy (są leki, których nie wolno stosować u kobiet w ciąży i leki, które będą szczególnie korzystnie działały u osób rasy czarnej).
Na przykład u chorego ze stanem przedcukrzycowym, który ma umiarkowanie podwyższone ciśnienie tętnicze, będziemy unikać stosowania leków z grupy beta-blokerów, ponieważ leki z tej grupy (zwłaszcza tak zwane nieselektywne, które działają na wiele różnych tkanek organizmu w przeciwieństwie do beta-blokerów kardioselektywnych – działających tylko na serce), mogą powodować oporność tkanek na insulinę, co wiąże się ze wzrostem ryzyka rozwoju cukrzycy.
Natomiast u tego samego chorego, jeśli przejdzie on zawał serca, leki z grupy beta-blokerów będą lekami z wyboru, gdyż udowodniono, że u chorych po zawale serca przedłużają one życie.
Jeżeli z kolei u tego chorego ze stanem przedcukrzycowym zawał serca zniszczy układ przewodzący impulsy elektryczne w sercu, co będzie objawiało się wolną akcją serca, beta-blokery będą przeciwwskazane, dopóki choremu nie wszczepi się rozrusznika serca, który go zabezpieczy przed zatrzymaniem akcji serca w przebiegu zaburzeń przewodzenia.
Bywa tak – w przypadku nieznacznie podwyższonych wartości ciśnienia i niskiego całkowitego ryzyka sercowo-naczyniowego, że leczenie możemy zacząć od jednego leku, ale kiedy wartości ciśnienia lub ryzyko sercowo-naczyniowe są wysokie, na ogół konieczne jest stosowanie dwóch lub większej liczby preparatów.
Przeważnie dąży się do obniżenia ciśnienia tętniczego poniżej wartości 140/90 mm Hg, nie dotyczy to jednak wszystkich przypadków – w cukrzycy np. dąży się do jeszcze większej redukcji ciśnienia – poniżej 130/80 mm Hg. Natomiast w niektórych sytuacjach – np. u osób w podeszłym wieku, u których obniżanie ciśnienia wiąże się z tzw. niedociśnieniem ortostatycznym, czyli nadmiernym spadkiem ciśnienia przy zmianie pozycji z leżącej lub siedzącej na stojącą, co może prowadzić do omdleń i upadków, niezwykle groźnych w tej grupie chorych, czasem jesteśmy zmuszeni tolerować wyższe wartości ciśnień.
Z kolei w przypadku świeżego udaru niedokrwiennego mózgu, który często jest wynikiem właśnie nadciśnienia tętniczego, nadmierne i nagłe obniżenie ciśnienia tętniczego wiąże się z ryzykiem pogłębienia strefy udaru. Dlatego obniżamy ciśnienie dopiero jeśli przekracza wartości 220/120 mm Hg. Cele leczenia różnią się więc w zależności od sytuacji.